HFM

Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT:

Musical Fidelity M2SI 2023/12/10 10:06 #452383

Niedawno wymieniłem wysłużonego Primare I21 na Musical Fidelity M2SI (była obniżka z okazji blekfrajdeja). Brzmienie jest bardziej geriatryczne, w sam raz dla mnie. Wyrównana faktura brzmieniowa, dobra stereofonia, trochę łagodniej ale bez utraty szczegółów. Może kontrola basu nie jest aż tak dobra jak z poprzednikiem ale raczej nie słucham basowych wyczynowców. Czyli za mniejszą cenę uzyskałem więcej (trochę to samobójcza deklaracja, bo zamierzam tego Primare opchnąć). I na tym kończą się zalety. Absolutnym nieporozumieniem są gniazda na przewody głośnikowe – podłącza się je z boku i jeżeli są to wtyki, a do tego kabel jest sztywny, to w ten sposób blokuje się dostęp do najbliższego gniazda do podłączenia źródła. A i z sąsiednim nie jest komfortowo. Na tym nie koniec dobrych wieści. Nie wiem jak podłączyć (instrukcja milczy na ten temat) przedwzmacniacz słuchawkowy (Musical Fidelity V-CanII). Nie działa ani gniazdo Pre-Out, ani Tape, ani Aux (w Primare podłączałem go do gniazda Tape-Out). Mogę to zrobić jedynie, podłączając odtwarzacz CD do przedwzmacniacza słuchawkowego, a przedwzmacniacz do wzmacniacza. Jednak mogę wtedy słuchać przez przedwzmacniacz sygnału z CD ale już nie z innych źródeł, ponadto odnoszę wrażenie, że pogarsza się w ten sposób jakość dźwięku. A żeby było jeszcze śmieszniej to, w odróżnieniu od Primare, nie ma możliwości regulacji balansu między głośnikami, co ma dla mnie duże znaczenie, bo nie słucham dokładnie w środku. Na szczęście, ze względu na dobrą stereofonię, nie jest to zbyt uciążliwe.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Musical Fidelity M2SI 2023/12/10 11:25 #452385

Przeróbka końcówek kabli na banany albo widełki wchodzi w rachubę?
Nie wiem czy widełki da się tam podpiąć ale banany, po wyjęciu zaślepek, na pewno.

Natomiast sprawa z sygnałem wyjściowym wygląda dziwnie. Chcesz powiedzieć, że ani na PRE OUT ani na TAPE REC nie ma sygnału? Przejrzałem instrukcję, faktycznie skromna, więc na pierwsze wrażenie obstawiam ... usterkę?

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Musical Fidelity M2SI 2023/12/10 22:00 #452387

Akurat takie podłączenie głośników nie jest problemem, bo nie potrzebuję wszystkich wejść. A o przedwzmacniaczu napisałem do dystrybutora (www.musicalfidelity.pl/) ale nie odpowiada. Może spróbuję jeszcze do sprzedawcy. A z pomniejszych atrakcji nie wspomniałem o braku możliwości wyłączenia wzmacniacza pilotem.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Musical Fidelity M2SI 2023/12/11 08:55 #452389

Czyli klasycznie po audiofilsku, płacimy za to czego nie ma ;)
Zawsze uważałem MF za w miarę fajną firmę, ale tu lista odchyleń trochę przekracza moje tolerancje, mimo, że mojego Rotela też muszę obsługiwać własnymi palcyma, ale ja w sumie lubię tak se podotykać sprzętu, pokręcić, ponaciskać, poprzełączać.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Musical Fidelity M2SI 2023/12/11 20:30 #452392

Z jednej strony gaudeamus - przedwzmacniacz jednak działa. Z drugiej wypadałoby się przyznać dlaczego "nie działał", a to sprawa prawie tak samo bolesna jak niesprawne urządzenie-nówka. Otóż wykombinowałem, że skoro podłączam go do gniazda Tape, to należy też ustawić "Tape" jako źródło. Co ciekawe, z poprzednim nie miałem takich nowatorskich pomysłów.

Czyli usterki nie ma ale żeby nie poprzewracało mi się w dupie, to dostałem wezwanie z urzędu na dopłacenie prawie 500 zł. A liczyłem nawet na zwrot. Nie, nie za ten wzmacniacz tylko za to, że jestem.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

Musical Fidelity M2SI 2023/12/25 14:10 #452403

Włączyłem sobie po co najmniej rocznej przerwie "Bitches Brew"

Jakoś nie przypadło mi do gustu, chyba powinienem zapuścić coś bardziej poukładanego. Ale usłyszałem coś czego nie słyszałem wcześniej: himilsbachowski głos Milesa. Mało tego, nie tylko usłyszałem ale i zrozumiałem, choć dopiero trzecią odzywkę. Powiedział mianowicie "John". Nie było to złudzenie, bo po sekundzie zabrzmiała gitara McLaughlina. Ciekawe czy usłyszałbym to używając poprzedniego wzmacniacza (znam audiofilskie antybaśnie). Ale nie na tyle ciekawe żeby chciało mi się go podłączać.

Proszę Zaloguj lub Zarejestruj się, aby dołączyć do konwersacji.

  • Strona:
  • 1
Moderatorzy: Maciej StryjeckiredakcjaModerator