Ja lubię pomidorówkę na rosole, pycha. A wracając do tematu... Pytanie padło dość dawno temu, ale może kogoś zainteresuje.

PWA napisał:

Brałem pod uwagę tę listwę wcześniej, ale opinie o niej są mieszane...od w miarę pozytywnych, do zdecydowanie negatywnych, zaś w przypadku Taga Harmony wygląda to zdecydowanie lepiej. Nic to, chyba faktycznie przyjdzie dogadać się z handlarzami i pożyczyć do sprawdzenia
BTW...miałeś okazję praktycznie sprawdzić działanie Audioquesta?

Od lipca ubiegłego roku mam Audioquest Powerquest 2, a kondycjoner ten porównywałem ze starym Helionem FS1700. Zestaw odsłuchowy to w całości McIntosh. Różnice w brzmieniu są ewidentne. Helion wypychał bas do przodu, trochę zaokrąglał górę, a średnicę lekko cofał. Dźwięk był dość miękki. Podłączenie Audioquesta wiele zmieniło. Przede wszystkim dźwięk ma porządnie zaznaczone kontury, średnica została nieco wysunięta do przodu i zyskała na szczegółowości oraz selektywności. Proporcje basu względem średnicy zostały lepiej wyważone, a góra dostała więcej doświetlenia. W ogóle dźwięk jest lepiej wyważony. Zyskała również przestrzeń - scena jest obszerniejsza i lepiej poukładana. No więc Audioquest został u mnie, a pod Helionem działa teraz telewizor, router i komp do pracy. Dodam jeszcze, że kondycjoner Audioquesta podłączyłem pod stabilizator napięcia. Ogólnie jestem zadowolony.

Mariusz_W napisał:

Ja lubię pomidorówkę na rosole, pycha.

memsekcja.pl/mem/rosol-i-pomidorowa-opis...atematycznym/M6FzR65

nie zapominajmy też, o zalisalniu bateryjnym, baterie są bardzo ważne, ktoś tu kiedyś miał, taki przypadek że system lepiej grał z telfonu niż z cd poprzez kiepskie zasilanie,



ja oczywiście mam nadzieję, że powyższe to jest żart na 1 kwietnia, bo .., no bo sam już nie wiem


żółte pomidory, się rozejrzę, bo miałem chcęc na pomidorówka, ale nie kupuiłem śmietany, to nie będzie

wdehe napisał: żółte pomidory, się rozejrzę, bo miałem chcęc na pomidorówka, ale nie kupuiłem śmietany, to nie będzie

Z dobrą śmietaną też ostatnio cyrki. W ASDA masz szkocką Graham's, a "wszędzie" polską Piątnica.
Innych nie ryzykuję.