HFM

Nie zastosowano w nim kabla ani żadnej formy pałąka łączącego obie części. Każda słuchawka – wyposażona w dynamiczny przetwornik 5,7 mm oraz odbiornik Bluetooth 4.2 – występuje oddzielnie, jak soczewki kontaktowe. Do przechowywania służy zresztą podobne pudełko, tyle że to w B&O pełni także funkcję ładowarki. Umieszczenie słuchawek w etui automatycznie powoduje ich wyłączenie i rozpoczęcie ładowania akumulatorów. Kontrolę stanu akumulatorów ułatwia aplikacja Beoplay App, zainstalowana w telefonie. Ona też umożliwia pobieranie aktualizacji oprogramowania. Brak przewodu z pilotem oznacza, że obsługa odbywa się poprzez delikatne stuknięcia dotykowej powierzchni w aluminiowej obwódce. W ten sposób rozpoczynamy słuchanie muzyki, zmieniamy utwory, odbieramy połączenia telefoniczne oraz włączamy tryb Transparency Mode i komendy głosowe. Producent deklaruje, że interfejs dotykowy słuchawek jest tak intuicyjny, że eliminuje konieczność wyjmowania smartfonu z kieszeni. Funkcja Transparency Mode umożliwia ustalenie, w jakim stopniu dźwięki z otoczenia będą docierały do użytkownika. Do wyboru przewidziano cztery tryby przenikalności akustycznej. Wystarczy wybrać jeden z nich w aplikacji Beoplay App i aktywować go, stukając w lewą słuchawkę. Łatwy w użyciu interfejs ToneTouch umożliwia regulację barwy oraz sceny dźwiękowej. Ustawienia są zachowywane aż do następnej zmiany. ToneTouch zawiera różnorodne profile akustyczne. Zostały one fabrycznie dostrojone pod kątem rozmaitych czynności, którym może towarzyszyć słuchanie, np. uprawiania sportu, dojazdów do pracy czy słuchania podcastów. Beoplay E8 są odporne na zachlapanie i kurz. Zaprojektowano je tak, aby zapewniały komfort noszenia w ruchu. Na jednym ładowaniu mogą działać do czterech godzin. Słuchawki będą dostępne w kolorze czarnym oraz popielatym. W wyposażeniu znajdują się: wspomniane etui ze skóry, pięć wkładek dousznych oraz przewód do ładowania. Rozpoczęcie sprzedaży zaplanowano na październik 2017.

Dystrybutor ustalił cenę na 1299 zł.