HFM

I nadal się kręci

18-20 02 2014 01Czarne płyty sprzedają się coraz lepiej. Melomani z pewnością kupują je, by obcować z muzyką, a nie podziwiać okładki. To oznacza, że w ich domach gramofony nadal pełnią rolę źródła sygnału. Nie inaczej było na Audio Show 2013.


Już od lat na Audio Show urządzenia McIntosha uzyskują specjalną oprawę, której kulminacją jest przeważnie system odsłuchowy. W tym roku rolę jedynego źródła pełnił gramofon McIntosh MT10. Sprzedawany jest z wkładką MCC10, jednak w trakcie konfiguracji systemu zdecydowano się ją wymienić na Lyrę Kleos. To kolejny model Lyry wykorzystujący technologię New Angle, kompensującą zmianę geometrii (ugięcie) zawieszenia układu wspornik-cewka pod wpływem ustawionej siły nacisku.
Gramofon grał z lampowym przedwzmacniaczem C1000, monoblokami MC2301 i kolumnami Rockport Atria. W półmroku sali odsłuchowej spotkałem dźwięk dynamiczny i precyzyjny, a przy tym muzykalny i barwny. Okazuje się, że mimo firmowej koncepcji kompletnego źródła, MT10 można z powodzeniem wyposażyć w jeszcze lepszy przetwornik. Jedyne moje zastrzeżenie dotyczy zbyt dużego poziomu głośności w czasie tego pokazu. 

Wśród urządzeń prezentowanych statycznie znalazł się analogowy debiutant – gramofon McIntosh MT5. Elementem wyposażenia standardowego była wysokonapięciowa wkładka MC Sumiko Blue Point No. 2.

18-20 02 2014 02

McIntosh MT5


Duże wrażenie zrobił na mnie Transrotor Apollon z ramieniem TR5009 i wkładką TR Merlo Reference. Tym razem analog stanął w szranki z odtwarzaczem CD Ayon CD-T oraz streamerem S5. Przed kolumnami Dynaudio Evidence Platinum napędzanymi topową elektroniką Ayona postawiono tylko pozornie proste zadanie. Jako że jestem stronniczy, zwycięstwo przyznałem gramofonowi. Dystrybutor Transrotora pokazał także ultradźwiękowe urządzenie myjące do płyt winylowych Audio Desk Systeme Glass Vinyl Cleaner.

18-20 02 2014 03

Transrotor Apollon


Gramofonową kolekcję zaprezentował Pro-Ject. Jako gwiazda wystąpił model Signature 12. Wysoka masa, aluminiowy talerz na poduszce magnetycznej, napęd paskowy z wykorzystaniem koła zamachowego i firmowe ramię unipivot to oczywiście wynalazki nie nowe, ale składają się na piękną maszynę. Gramofon z wkładką Cardas Myrtle Heart zagrał w systemie z lampową elektroniką BAT-a (w tym stopniem gramofonowym VK-P10SE) i kolumnami Sonus Faber Aida.

18-20 02 2014 04

Audio Desk Glass Vinyl Cleaner


Ciekawie wyglądały gramofony E.A.T.-a. Model E-Flat zaskakuje ramieniem – niezwykle sztywnym, 10-calowym unipivotem, z płaską belką i zintegrowaną główką. Na wystawie grał z wkładką E.A.T. Yosegi w niesamowitym mozaikowym drewnianym body i stopniem korekcyjnym E.A.T. E-Glo.

18-20 02 2014 05

Acoustic Signature Challenger Mk 2


Jedynie statyczną i, niestety, ubogą prezentację miały gramofony Acoustic Signature. Przedstawiono nową edycję klasyka, czyli Challengera Mk2 oraz model Ecco. Nawet ten ostatni może się pochwalić firmowym suchym łożyskiem Tridorfolon. Zalety tego rozwiązania miałem już okazję poznać, więc liczę, że gramofony znajdą grono nabywców. Tym bardziej, że są atrakcyjne i wizualnie, i cenowo.

18-20 02 2014 06

Nottingham Analogue Dais


Ucieszyła mnie obecność na wystawie Nottingham Analogue. Model Dais z 12-calowym ramieniem Ace Space, wkładką Ortofon Cadenza Bronze i transformatorem ST-80SE, w towarzystwie lampowej elektroniki Audion oraz kolumn Living Voice bardzo przypadł mi do gustu. Głośność dobrana do wielkości pomieszczenia i dobry repertuar przyczyniły się do komfortowego odsłuchu. Wykorzystana wkładka nie była przypadkową, bo dystrybutor, obok gramofonów, oferuje wielką kolekcję przetworników Ortofona. Ponownie podziwiałem szkatułkę z SPU Collectors Box i zamawiam taki prezent u Mikołaja. Odpowiednie ramię dokupię sam.

18-20 02 2014 07

Brinkmann Balance


Na AS 2013 można było się także bacznie przyjrzeć i przysłuchać trzem gramofonowym sławom. Prezentowano gramofon Kuzma Stabi M z ramieniem 4 Point i wkładką Benz Micro Reference S, następnie napęd Dr. Feickert Firebird z ramieniem Moerch DP-8 i wkładką Miyajima Takumi oraz napędzany baterią Tales TTT-Compact z ramieniem Tales Simplicity i wkładką Miyajima Kansui. Oko cieszyła szeroka ekspozycja wkładek Benz Micro, Dynavector oraz Miyajima. Te ostatnie budzą moje szczególne zainteresowanie, gdyż w inny sposób rozwiązują mocowanie wspornika igły – zamiast „dociągania” go do jarzma tylnego przy pomocy drutu, jest on oparty na jarzmie przednim. Poza tym zastosowano inną geometrię nawijania cewek. Rozwiązanie teoretycznie lepsze elektrycznie zostało jednak okupione zwiększeniem sztywności układu. Podoba mi się rozbudowana oferta przetworników monofonicznych, które zawierają pierwsze opatentowane rozwiązania Miyajimy.

18-20 02 2014 08

Helius Alexia


Pod polskie dachy (ale raczej nie strzechy) trafia niemiecki Brinkmann. Na wystawie prezentowano gramofon Balance z 12-calowym ramieniem Brinkmann 12.1 i wkładką Brinkmann EMT-ti. Gramofon jest dostępny w wersjach dla jednego i dwóch ramion. Przewidziano też możliwość rozbudowy o dodatkowy zasilacz. Cechą wyróżniającą jest system podgrzewania smarowanego  łożyska. W ofercie Brinkmanna dostępne są także gramofony Oasis, Bardo oraz ostatnie egzemplarze LaGrange, ramiona kardanowe i unipivot od 10 do 12 cali, wkładki, stopnie korekcyjne, wzmacniacze dzielone i zintegrowane oraz szereg akcesoriów do rozbudowy poszczególnych modeli napędów. Tanio nie będzie, ale high-endowo na pewno tak.

18-20 02 2014 09

Kuzma Stabi M


Podobne odczucia pojawiają się po zapoznaniu się z gramofonem Helius Alexia z ramieniem Helius Omega i wkładką ZYX-1000. Brytyjska marka powraca do produkcji nowych modeli. W Alexii zastosowano rubinowe łożysko oraz sprężyste zawieszenie talerza i ramienia o regulowanej twardości, z jednym stopniem swobody (ruch tylko w pionie). Działa podobnie do wahacza w samochodzie.

18-20 02 2014 10

TTT-C

Rozwiązanie pozwala ograniczyć masę talerza. Elektroniczny układ stabilizacji obrotów zapewnia ich bardzo precyzyjne utrzymanie. Jako uzupełnienie napędu Helius proponuje dwa ramiona (9- albo 10-calowe). Obok znalazłem niepozorny gramofon Simon Yorke, a także klasyki w postaci Audionote’a TT2, wyposażonego w dwa silniki, ramię AN i firmową wkładkę oraz gramofony Michell Gyrodec i Orbe. Jako stopień korekcyjny w odsłuchach wykorzystywano Sugdena Masterclass PA-4.

18-20 02 2014 11

Simon Yorke


Jak feniks z popiołów odradza się Fonika. Poza nazwą nie ma nic wspólnego z produkcją wielkoseryjną. Na Audio Show zaprezentowano trzy modele. Najwyżej w katalogu znajduje się F-900 Violin, z akrylową podstawą i akrylowym talerzem. Poniżej: F-802 (granit i aluminium) oraz akrylowy F-601. Jako uzupełnienie napędów wystąpiły ramiona F03 i F02. Bogato złocone, wyglądają nieco barokowo, co nadaje im unikalny klimat. W czasie krótkiego odsłuchu F-802 z wkładką Decca Jubilee odnotowałem dynamiczne i swobodne brzmienie, w którym fortepian Jarretta błyszczał jak… złoto.

18-20 02 2014 12

Audio Note TT2


Gramofony można było wypatrzyć jeszcze w wielu systemach odsłuchowych. Gościły w nich m.in. Nottingham Analogue Space z urządzeniami Bakoon Products, Acoustic Solid z wkładką Nagaoka MP-500 i phono Plinius Koru czy Systemdek 3D z ramieniem Audio Origami.

18-20 02 2014 13

Fonica F-900 Violin


Na wystawie nie zabrakło urządzeń egzotycznych. Zaliczam do nich gramofon Well Tempered Lab Versalex. Jego konstruktor uwielbia grać w golfa i nie pozostało to bez wpływu na jego dzieło. W mechanizmie regulacji antyskatingu wykorzystał bowiem… piłeczkę golfową, zaś do poziomowania - piłeczki do squasha. Zdrowy tryb życia i zabawa przenikają nawet do hi-endu.

18-20 02 2014 14

Well Tempered Lab Versalex


Zaskakujące spotkanie dotyczyło japońskiej elektroniki Audio Tekne. W ofercie znalazły się m.in. gramofon ACP-8801, wkładka MC-6310, transformatory dopasowujące oraz wzmacniacze korekcyjne TEA-2000, TEA-8695 i TEA-9501PCS. Nazwy mogą kojarzyć się z herbatką po obiedzie, jednak ceny porażają. Estetykę określiłbym jako kontrowersyjną, chociaż bliską sercu każdego czołgisty.
W tym roku Audiotechnica pojawiła się z szeroką ofertą słuchawek, wśród których nie wypatrzyłem żadnej wkładki. To mnie zraniłaś AT, to mnie zraniłaś… Nie zawiódł natomiast Goldring, który zaprezentował wszystkie linie swoich produktów. Na ich czele stoi Legacy z napięciem wyjściowym wynoszącym zaledwie 0,25 mV. Poniżej znajdują się MC Elite oraz Eroica (także w wersji wysokonapięciowej). Kolejne modele to już przetworniki MM serii 2000, 1000 oraz budżetowe Elan i Elektra.


Na wystawie napotkałem wiele miejsc, w których można było zakupić LP, co pozwoliło mi nieco wzbogacić kolekcję. A teraz bardzo Wam dziękuję za spotkania na Audio Show i życzę uroczej zimy przy muzyce z gramofonu.

 

 

 

 


Autor: Paweł Gołębiewski
Źródło: HFiM 02/2014

Pobierz ten artykuł jako PDF